Własny taras to marzenie wielu osób, bo kiedy posiada się już dom z ogródkiem, to warto spędzać w nim czas. Jest świetną propozycją na długie letnie wieczory. Ustawienie na nim stołu oraz krzeseł pozwala na wielogodzinne grillowanie. Zazwyczaj jest budowany tuż przy tylnym wyjściu z domu, nieopodal drzwi przesuwnych. Staje się wtedy zarazem altaną, o ile oczywiście jest zadaszony. Częściej stosowane są jednak tarasy niezadaszone, które pochłaniają o wiele mniej pieniędzy przy budowie.
Wycena tarasu zależy też w dużej mierze od drewna, z jakiego zostanie on wykonany. Najlepsze będzie drewno odporne na wilgoć – wtedy mamy gwarancję, że nasza budowa przetrwa na długie lata. Całą konstrukcję stawia się na betonie oraz drewnianych podpórkach, które zabezpieczają podłogę przed bezpośrednim kontaktem z ziemią. O każdym z tych rozwiązań można dowiedzieć się na https://www.ideagarden.pl/.
Zagraniczne gatunki drewna takie jak bangkirai i lapacho są najbardziej odporne na wpływ wilgoci, ale także niestety najdroższe. Z tego powodu częściej używanym rodzajem drewna do konstrukcji tarasowych są nasze rodzime gatunki. Świerk czy sosna również dobrze się sprawdzą, ale nie będą już tak trwałe, jak egzotyczne drewno. Innym stosowanym wariantem jest tak zwany termojesion, czyli polski gatunek drewna, który jest poddany obróbce termicznej w temperaturze 200 stopni. Zapewnia to większą odporność na działanie wilgoci i lepszą trwałość konstrukcji. Szacuje się, że wybudowanie tarasu o powierzchni 20 metrów kwadratowych kosztuje około 800-1000 złotych.