Słysząc o zawieszeniu pneumatycznym większość z nas od razu myśli o autach ciężarowych i autobusach. Tam ten typ zawieszenia jest bowiem stosowany zdecydowanie najczęściej, a pojazdy te wydają charakterystyczne syknięcia podczas przejeżdżania po nierównościach. Coraz częściej jednak zawieszenia pneumatyczne pojawiają się również w autach osobowych. Kiedyś były dostępne jedynie w autach najwyższej klasy, dziś zaczynają trafiać nawet pod przysłowiowe strzechy. Sprawdzamy czym jest i jak działa takie zawieszenie.
Pneumatykę w autach osobowych stosuje się głównie ze względu na ogromny komfort jazdy, jaki takie zawieszenie zapewnia. Nie da się ukryć, że małych nierówności praktycznie nie czuć, a nad większymi przepływa się w charakterystyczny sposób. Jest to zapewnione dzięki zastąpieniu sprężyn oraz amortyzatorów przez specjalne miechy, w których sprężone powietrze pełni funkcję obydwu wcześniej wspomnianych elementów. Co ważne, ciśnienie w miechach można regulować, tak by dostosować je do aktualnych warunków drogowych.
Miękkość zawieszenia można uzyskać również w zwykłych autach, jednak wiąże się to ze znacznymi przechyłami nadwozia w zakrętach. Powoduje to, że samochód prowadzi się niestabilnie i łatwo może stracić przyczepność. Mając pneumatykę możemy mieć zarówno komfort, jak również dobrą trakcję podczas szybkiego pokonywania zakrętów. Komputer wykrywa przechyły nadwozia i wprowadza większą ilość powietrza do odpowiednich miechów, powodując w ten sposób ustabilizowanie nadwozia pojazdu. Na stronie https://thomasmarkt.com/1961-hummer można zobaczyć jak wyglądają elementy składowe zawieszeń pneumatycznych.